sobota, 25 stycznia 2014

Dwukolorowe usta, czyli makijaż inspirowany makijażem z pokazu Wunderkind S/S 2014

Hej dziewczyny!
Dzisiaj mam dla was makijaż nietypowy, ponieważ postanowiłam zainspirować się makijażem z pokazu Wunderkind Spring Summer 2014, w którym pierwsze skrzypce grają dwukolorowe usta.



Mój makijaż to nie jest odwzorowanie, ponieważ modelka miała rozświetloną całą powieke a ja zrobiłam białą kreskę tuż przy linii rzęs:)



Ja bardzo lubię różne dziwne kolory jeśli chodzi o makijaż ust dlatego bardzo podoba mi się propozycja dwukolorowych ust, chociaż myślę że raczej nie będę nosić takich na co dzień:)

Jeżeli jesteście ciekawe jak go wykonałam to zapraszam TUTAJ:

Kosmetyki użyte w makijażu:
Podkład Pierre Rene 21+ BB krem Oriflame
Essence a new league eyeshadow happy preppy
Puder Kryolan Transparentny TL 11
Róż Pomegranate Sleek
Bronzer Pixie Cosmetics
Baza NYX skin
Jasny cień cielisty Glazel
Tusz do rzęs Lovely Curling Pump up
Set do Brwi Oriflame
Kredka do ust Maybelline w kolorze czerwonym i Emily w kolorze różowym
Rimmel by Kate lipstick 010
Pomadka MUA
Rozświetlacz Bell
A jak wam się podoba taki makijaż?? Buźka:*

12 komentarzy:

  1. Lubię ten efekt, choć w takim codziennym noszeniu to pa kilku chwilach i tak mimowolnie oba kolory ulegną częściowemu zmieszaniu. Ale nawet wtedy efekt jest ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyznam, że jeszcze czegoś takiego nie próbowałam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mogłaś tak dla eksperymentu zrobić tymi samymi kolorami też, tylko na odwrót. Czyli mocno czerwona szminka na dole a jaśniejsza u góry. Jestem ciekawa jak by to wizualnie usta zmieniło w porównaniu do tego zestawienia teraz. Pewnie optycznie by się proporcje ust zmieniały w zależności od tego który kolor gdzie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No myślę że tak jeszcze zrobię. Ja mam górna wargę mniejszą od dolnej i gdybym zamieniła kolory na pewno górna warga nie wydawałaby się taka mała i nie musiałabym wyjeżdżać poza kontur ust:)
      Spróbuje:D

      Usuń
  4. Świetny pomysł podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Róż z czerwienią nie za bardzo mi się podoba, ale róż z pomarańczem albo fioletem zdarzało się malować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo fajnie dobrane odcienie tych szminek :) razem tworzą ciekawą całość a makijaz nie musi byc nudny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam usta metodą 3D zrobione - permanentnie. Teraz wyglądają lepiej niż szminką pomalowane i to o każdej porze. Byłam akurat z przyjaciółką w Koszalinie i tam mi je zrobiła pani Aleksandra Górecka. Super miejsce :) Ale Twój post fajny, sama tak wcześniej malowałam swoje usta. Dwa kolory super wyglądają ;)

    OdpowiedzUsuń