środa, 26 lutego 2014

Cętki? Kropeczki? + z sesji

Hej!
Wracam do was dzisiaj z jeszcze jednym postem bo jutro  muszę załatwić wiele spraw z lekarzami, podatkami, pączkami....:P
A jakoś nie chcę czekać aż mi automatycznie załaduje post.


Wymyśliłam sobie kropeczki. W sumie to podsunęła mi ten pomysł Mag z bloga BLUE BIRD MAKEUP , która to zamieniła swoją kreskę na właśnie takie kropeczki. Ja jakoś zawsze myślałam nad kropkowanym załamaniem powieki i ogólnie kropkowanym makijażem ale zawsze wydawało mi się że nie zrobię bo albo nie wyjdzie albo będę się źle czuć w takim makijażu ( zwykle te makijaże które pokazuje na blogu są noszone przeze mnie cały dzień.)  W tym czułam się wyjątkowo dobrze.




 Do tego makijażu uzyłam:

  • Pierre Rene Skin Balance 20
  • Korektor Face Nico Baggio LC1
  • Puder Banana Fair
  • Róż Inglot 
  • Bronzer Pixie Cosmetics Immediate beauty Powder
  • Cienie Inglot 363, 327, 355
  • Miyo OMG white
  • Miss Sporty Eyeliner  Pump up 24h Booster
  • Tusz do rzęs Lovely Curling Mascara
  • Set do Brwi Oriflame
  • Błyszczyk Glazel




Bonus: dwa zdjęcia z sesji:)



Co myślicie o takim kropkowanym makijażu? Próbowałyście?
Pozdrawiam, Far:*

10 komentarzy:

  1. Oryginalne cętki:). A zdjęcia z sesji rewelacja! Szczególnie to z żółtymi akcentami!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Mi za to bardziej podoba się zdjecie z niebieską kreską:D

      Usuń
  2. Myślę, że takie cętki mogą być fajnym akcentem w makijażu n jakąś imprezę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są nietypowe ale też nie za bardzo szalone więc myslę że na imprezę w sam raz:)

      Usuń
  3. Moim zdaniem z daleka wygladaja jak ptaki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Starałam się zobaczyć ptaki... i widzę nietoperze:D

      Usuń
  4. Cudowna modelka, no po prostu marzenie taką buzię malować. Usta stworzone do podkreślania, oczy do artystycznych makijaży, Ty farciarooo! :)
    Chyba spróbuję ten eyeliner w płynie z Miss Sporty. Dawno nie miałam linera w kałamarzu, a widzę, że daje radę.

    OdpowiedzUsuń