Teraz już chyba mogę powiedzieć że wróciłam do blogowania. W końcu mam na czym dla was pisać, gdyż niedawno mój laptop odmówił posłuszeństwa i nie miałam jak tego robić. Z wami też będę teraz na bieżąco na instagramie:) Z ogłoszeń parafialnych dodam jeszcze, iż zapraszam was na moją stronę http://makeupcreator.pl/ gdzie będziecie mogli obejrzeć prace, których nie publikowałam tutaj.
Dziś jednak przychodzę do was z dość mocnym makijażem wieczorowym w kolorze, czyli dokładnie takim jakie lubię najbardziej. Dzisiaj pierwszy plan objął kolor bakłażanowo- fioletowy z wtórującą mu butelkową zielenią do której stworzenie posłużyła mi kredka Meybelline Colorama 330 Edgy Emerald i nałożony na nią cień Inglot Rainbow Matte 109.
Do tego moje ulubione czerwone usta które wiele z was może pominąć oczywiście, ja jednak nie umiałam sobie odmówić ulubionego koloru. Przy okazji chciałam sprawdzić mój nowy nabytek czyli ArtDeco Magic Fix Lip Sealer czyli płyn, który nakłada się na pomadkę i powinna ona zostać utrwalona.
Kosmetyki użyte do makijażu:
Dziś jednak przychodzę do was z dość mocnym makijażem wieczorowym w kolorze, czyli dokładnie takim jakie lubię najbardziej. Dzisiaj pierwszy plan objął kolor bakłażanowo- fioletowy z wtórującą mu butelkową zielenią do której stworzenie posłużyła mi kredka Meybelline Colorama 330 Edgy Emerald i nałożony na nią cień Inglot Rainbow Matte 109.
Kosmetyki użyte do makijażu:
- Revlon Photoready 003 shell
- Korektor Eveline
- Puder Kryolan Transparentny TL11
- Zestaw pudrów Skin Care Beauty Nude z Born Pretty store nr 4 (najciemniejszy- kontur) i rozświetlacz
- Róż Inglot AMC 70
- Pomadka MUA nr 1
- Art deco Fix Lip sealer
- Biała kredka Nyx Jumbo Pencil
- Cienie Inglot: 363, 390, 450, 66, 362
- Kobo: Aubergine 114, caffe latte 117
- Eyeliner Inglot: 77
- Eyeliner Rouge Bunny Rouge Tanzanite Essence
- Tusz do rzęs Lovely Curling Pump Up
- Eyeliner Vipera Mineral 03
- Kredka do brwi Rimmel blonde
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz