poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Co wpadło do mojej kosmetyczki + włosy+ zapowiedzi.


Hej kochane:)
Dzisiaj miałam niesamowicie zarobiony dzień. Z resztą ostatni tydzień taki był i przewiduje takie kolejne jeszcze 2- 3 tygodnie. Sezon ślubny w pełni więc już nie tylko piątki, soboty i niedziele ale najczęściej zdarza się że tylko środę mam wolną. I wtedy padam na ryjek i pragnę odpocząć.

Dlatego też ostatnio mnie nie było za bardzo, jednak teraz do czwartku mam wolnę więc myślę że w końcu w te dni napisze kilka postów i kilka filmów uda mi się nagrać.

Nie mniej jednak nie odchodząc od tematu posta chciałam wam pokazac kilkanowości w mojej prywatnej kosmetyczce. Tak prywatnej. Bo mimo iż mam cały kufer kosmetyków, dużo palet cieni, podkładów, pudrów itd itp... to lubię mieć swoją prywatną kosmetyczkę taką, w której kosmetyki są tylko dla mojego użytku. Kosmetyki nieprofesjonalne, drogeryjne, kupione bez listy pod wpływem emocji:P

 1. Zestaw do brwi Oriflame składający się z  dwóch cieni i wosku. Lubię miec takie gadżety przy sobie, fakt faktem pędzelki są do niczego, ale produkt sam w sobie na pierwszy raz wydaje się być całkiem całkiem.
 2. Podkład Oriflame Studio Artist w odcieniu Natural Beige. Zainteresowały mnie bardzo, szczególnie od czasu kiedy się trochę opaliłam... niestety już opalać się nie mogę:( Mam nadzieję że będzie dobry, od razu zznaczam że nie szukam  dużego krycia, ani nawet średniego:P

 3. Mgiełka do ciała Oriflame Aimi. Na lato lubię lekkie zapachy, perfumy odpadają, króluję dezodoranty i właśnie mgielki. Ta ma słodkawy zapach, troszkę perfumeryjny lekko orientalny... podoba mi się:)
4. Krem z fotostabilnym filtrem Dermedic spf 50+. Tak jak mówiłam nie mogę się już opalać, słońca obecnie unikam bo znowu mnie wysypuje. Ciężkich mazistych filtrów mam dość, ten krem jest lekki  i wydaje mi się w miare dobry pod makijaż, ale kto by się malował w taką pogodę...

Teraz to co tygryski lubią najbardziej czyli cienie. Oczywiście niezawodny Inglot z nowej bodajże kolekcji Rainbow Satin:)

Swatche:
góra od lewej:  133, 131
dół od lewej:  132, 135
Ostatni gadżet to nowa kosmetyczka. Szukałam takiej workowej, nei przeszkadza mi metka Oriflame'u. Szkoda mi było po prostu nosić swoją Lagerfeldkę do plecaka ( torebkę noszę od święta)
Ładna nie jest, ważne że pojemna:P

Na koniec. Moje nowe włosy, farbowałam się na fioletowo, L'orealem Feerią:

Kolor od razu po myciu wyszedł taki:

duże zbliżenie w cieniu

całość w cieniu

Nie wyszedł to fiolet, ale nie spodziewałam się efektu jak na opakowaniu ponieważ wcześniej farbowałam czerwienią i heenarą. Wyszła bardziej oberzyna- bordowo fioletowy kolor niż  czysty klor:) Ale podoba mi się:)

Zastanawiam się nad filmikiem o zawartości mojej kosmetyczki, co wy na to?

Jak wam minął weekend? Ja z bolącą głową ide sie położyć bo po lekach w głowie sie już kręci haha:P
Buźka:*

35 komentarzy:

  1. Po pierwsze super kolorek wyszedł - bardzo ciekawy, podoba mi się:)
    Ciekawa jestem tej sunbrelli:) Ładne te tęczowe kolorki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ładne są, nie wzięłam jedynie niebieskich bo takie już mam nie lubie powielać:P

      Usuń
  2. O proszę, masz tęczowe Ingloty :) Najbardziej podobają mi się złote brzoskwinie i turkusy. Ale większość turkusów z Inglota się u mnie nie spisała zupełnie.
    Chciałabym mieć taki odcień włosów jak modelka z opakowania :D Szkoda, że taki nie wyszedł. Próbuj dalej, masz mieć fioletowe kudełki jak się spotkamy ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to tyyy ja sie odzywam a ty nie:PNawet się nie chwalisz cudną nowiną czwartkową ty ty ty niedobraaa:P

      Usuń
  3. Aktualnie poszukuję kosmetyczki na kosmetyki kolorowe :) Bardzo podoba mi się kolor włosów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też się podoba:P
      No ja poszukiwałam jakiejś wrkowatej kosmetyczki ale nie przeźroczystej... a że była na baaardzo dużej wyprzedaży to biere Panie biere:P

      Usuń
  4. Uwielbiam ten podkład z Oriflame :) Fakt faktem trochę drogi, ale na promocjach można go w fajnej cenie upolować :) Trzyma się na twarzy bardzo długo, dzięki swojej oleistej konsystencji bardzo łatwo i szybko się rozprowadza. Ja posiadam odcień "Fair nude: i idealnie się stapia z moja karnacją :) Kolor włosków świetny :d Uwielbiam oberżynowe i fioletowe odcienie farb :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wpadnę i do ciebie:P
      No ja nie miałam jeszcze tego podkładu ale szukam czegos lekkiego:P jutro zobacze jak się sprawdza:)

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. oj są:P dlatego ekspedientka mnie nie przekonywałą długo... wystarczyło 30 sekund hahahaha:P

      Usuń
  6. Bo nie ma się czym chwalić no :) Muszę ten turkusowy kupić kurde, lubię satynowe wykończenie, a brakuje mi takich turkusów. Przypomnij mi kiedyś :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Podoba mi się nowy kolor :) Ja kiedyś nosiłam dokładnie takie, jak na opakowaniu farby ;)
    A cienie zachwycają, będę musiała sobie takie sprawić!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no ja właśnie takie chce uzyskać:P
      Cienie świetne zawładnęły moim sercem:P

      Usuń
    2. To powodzenia życzę i ma nadzieję, że wyjdzie :)
      Nie dziwię się, są superowe!

      Usuń
  8. Miętowe cienie<3
    Kolor włosów pasuje Ci:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje:P
      Miętowe mi zielone mi nie pasują ale lubie na nei patrzec:)

      Usuń
  9. Ojjjj super że pokazałaś cienie :) już wiem że kupię trio 135 <3 nie mam a piękne odcienie !!

    <3 ja mam taki secik do brwi z maybelline. Też lubię takie gadżety :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chciałam z catrice ale mi do Catrice daleko:P

      Usuń
  10. Różnica między kolorem z obrazka a włosami duża, ale wygląda dużo lepiej na włosach ten przebłysk fioletu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No roznica jest i dlatego czuję niedosyt:D ale nawet mi sie podoba, fajnie było wrócić do ciemnych włosów i troszkę żałuję że nie zrobiłam tego wcześniej:D ale sprobuje jeszcze podciagnac kolor na bardziej fioletowy. Choc tak na prawde na żywo on wyglada na baaardzo ciemny cieply fiolet, szkoda ze zdjecie tego nie oddaja:(

      Usuń
  11. Zestaw do brwi wygląda fajnie. Jestem ciekawa Twojej opinii.
    A co do koloru - nosiłam taki w liceum, mam sentyment do niego. Świetnie współgra z Twoją cerą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam dużo dobrego o tym zestawie, dlatego sie skusilam:)
      ja nosilam taki w gimnazjum ( tak bardzo wczesnie zaczelam farbowac wlosy) i bardzo tesknilam:D o dziwo jak rzucilam pomysl to moi rodzice mnie dopingowali bo chcieli zobaczyc kolor na glowie hahaXD

      Usuń
  12. omomom :) Muszę się skusić na satynkę :D też kosztują 15 zł jak matowe?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz co, u mnie jest puszczony jakis wałek. Niby inglot ale ceny ma wyższe. Np. Kupowalam cienie i u mnie kosztowaly 15 zl a we Wroclawiu 13 zl... Wiec sama ile kosztuja to nie wiem. Te konkretne kosztuja 16 zl u mnie.

      Usuń
  13. piękne cienie ! Zaciekawiła mnie również ta mgiełka z Oriflame :)

    Pozdrawiam,
    Mika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie samą mgielka zaciekawila:D sa jeszcze inne dwa warianty, jak sie ta spisze to moze kupie:D

      Usuń
  14. Super kolor na włosach, pasuje Ci, świetnie w nim wyglądasz

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam zestaw do brwi z ori i od listopada jest to mój ulubieniec. W dodatku te pędzelki są fantastyczne! ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Podoba mi się kolor włosów który Ci wyszedł! Nawet Bardziej niż ten na opakowaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mi też się podoba obecny kolor na Twoich włosach :) A z kosmetyków paletka do brwi. Może napiszesz o niej coś więcej albo pokażesz swatche?

    OdpowiedzUsuń
  18. Ładnie Ci w tym kolorze włosów :) A z kosmetyków najbardziej podobają mi się te turkusowe cienie i ewentualnie te pomarańcze ;] Być może się skuszę

    OdpowiedzUsuń